Muffinki na Halloween, które miały wyjść bardziej zielone


Jakiś czas temu obiecałam wam przepis na zielone muffinki idealne na Halloween. Tak, wiec postanowiłam zabrać się do roboty i wyszły ale są bardzo plaskate i niezbyt zielone. Były jednak przepyszne bo gdy po ich zrobieniu wyszłam na angielski to po powrocie została jedna babeczka z dwunastu. Być może mogłam dać więcej barwnika aby były bardziej zielone i więcej proszku do pieczenia, aby ładnie wyrosły. Do upieczenia babeczek skorzystałam z podstawowego przepisu oraz kilku dodatkowych produktów. 


Składniki:

miska
1 szklanka mąki 
0,5 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia 
1 tabliczka białej czekolady 
1 jajko
0,5 szklanki mleka
1/4 szklanki oleju 
zielony barwnik 
aromat waniliowy 
posypka - z której w końcu nie skorzystałam 
papilotki 

Przygotowanie: 

Do miski wsypujemy wszystkie sypkie składniki czyli mąkę, cukier oraz proszek do pieczenie, polecam przemieszać widelcem. Następnie do tej samej miski dodajemy składniki mokre czyli mąkę, jajko, olej, kroplę aromaty oraz barwnik. Ja wybrałam zielony barwnik, gdyż chciała uzyskać efekt, skóry zombie, jednak w końcu wyszło, że dodałam do za mało. Wszystkie składniki łączymy ze sobą mikserem lub po prostu mieszając widelcem. Masę przelewamy do około 3/4 wysokości papilotek i pieczemy 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 180°C. Upieczone babeczki odstawiamy do ostygnięcia. W tym czasie rozpuszczamy białą czekoladę, którą następnie polewamy babeczki. 

Gotowe! 

Jeśli macie dla mnie jakąś podpowiedz do tego co zrobić, aby babeczki nie były takie płaskie lub by miały intensywniejszy kolor następnym razem, to proszę o komentarze. 

Komentarze

  1. Oj tam, najważniejsze, że były pyszne, na wygląd się nie patrzy ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heheh no rodzinie smakowały bo nie było mnie 1,5 godziny i jak wróciłam to zostawili tylko jedną (~.^)

      Usuń
  2. Jeśli lubisz eksperymentować polecam muffinki bazyliowe też wychodzą pięknie zielone i są z białą czekoladą, wychodzą pyszne- moje ulubione;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda przepysznie, z chęcią bym spróbowała.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny oraz komentarze! ;)
Twoja opinia na temat bloga czy zamieszczanych
postów jest dla mnie bardzo ważna. :)

Popularne posty z tego bloga

Jak zrobić kopertę origami?

Zakupy na postallove

postallove.pl