Pierwszy Polski znaczek Postcrossing!

Witajcie kochani, powracam do was po prawie rocznej przerwie w blogowaniu oraz prawie półrocznej przerwie w wysyłaniu pocztówek. Przez cały czas nieobecności lub może uśpienia bloga dostawałam naprawdę bardzo dużo wiadomości, w których pytaliście czy blog bedzie nadal prowadzony. To bardzo miłe i budujące, że tak wiele osób dalej zagląda na bloga mimo, że ostatnio świecił pustkami i straszy starą szatą graficzną. Bardzo dziękuję.

Jak już pewnie wiekszość z was wie lub  się orientuję, że 14 lipca bieżącego roku miała miejsce premiera pierwszego Polskiego znaczka Postcrossing. Osobiście od dawna byłam bardzo podekscytowana faktem, że Poczta Polska w końcu zdacydowała się wydać znaczek Postcrossing, który z innych krajach wydawany jest od lat. Musze przyznać, że miałam duże nadzieję, wyobrażenia i oczekiwana co do znaczka i z ręką na sercu mogę przyznać, że nie zawiodłam się choć koncepcja może wydawać się na poczatku niezrozumiała, bo co ma walizka do wysyłania pocztówek?


Moim zdaniem osoba, która zaprojektowała wzór bardzo dobrze zrozumiała i zobrazowała nasze hobby oraz idee Postcrossingu! Bo przecież pocztówki to nic innego jak swego rodzaju podróż bez wychodzenia z domu. Uwielbiam trzymać w rękach pocztówkę z dalekiego kraju i myśleć nad tym jak długą drogę musiała przebyć, aby trafić do mojej skrzynki pocztowej. 

Znaczek został wydany o nominale 5,00 zł czyli obecnie przesyłka ekonomiczna poza granice naszego kraju do 50g. Można zakupić go pojedynczo lub arkuszu na ktorym znajduje się 6 sztuk.


Jeszcze nie miałam okazji zakupienia pierwszego Polskiego znaczka Postcrossing, ale na pewno nie zabraknie go przy moim kolejnym zamówieniu.
A wam podoba się projekt znaczka? Może mieliscie nadzieję, że bedzie wygładał całkiem inaczej? Piszcie swoje odczucia w komentarzach. Pozdrawiam.

Komentarze

  1. Mam nadzieje że wrócisz już na dłużej ;-)
    Szkoda że nie dotarłaś na spotkanie,ale może za rok?;-)
    Jeśli chodzi o sam znaczek,to na początku miałam mieszane uczucie,ale gdy zobaczyłam go na żywo to tragedii nie było;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie, że wracasz :)
    Znaczek według mnie wygląda całkiem fajnie tylko wybór nominału jest dla mnie dość dziwny, bo jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło żeby panie na poczcie zaproponowały mi znaczek za 5 zł tylko od razu proponują priorytet. Może za kilka lat będzie nowy o wyższym nominale ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Slonko jak Ty ladnie piszesz :)
    Przez ten rok dzialo sie wiele ;)
    Ja tez chce dostac jakas kartke :):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. przyznam, że mnie się znaczek tak jak nie podobał tak nie podoba dalej. chociaż może "nie podoba" nie jest właściwym określeniem - po prostu spodziewałam się czegoś innego i brakuje mi tego "czegoś" w nim co mają według mnie znaczki z innych krajów.
    niemniej jednak cieszę się, że taki znaczek w ogóle powstał i z pewnością przy jakichś wysyłkach będę go naklejała i rozsyłała w świat :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny oraz komentarze! ;)
Twoja opinia na temat bloga czy zamieszczanych
postów jest dla mnie bardzo ważna. :)

Popularne posty z tego bloga

Jak zrobić kopertę origami?

Zakupy na postallove

postallove.pl